14-letnia Komona opowiada swojemu nienarodzonemu jeszcze dziecku jak nagle zmieniła się z niewinnego dziecka w żołnierza. Pewnego dnia na jej spokojną wioskę napadła grupa partyzantów. Spalili domy, zabili mieszkańców, a ją zmusili do okrutnego zamordowania rodziców. Osierocona trafiła do armii rebeliantów, gdzie matkę i ojca zastąpił karabin, a łzy, żal i smutek trening psychicznego oraz fizycznego przetrwania.