Klasa C po zmianach bez trudu zostanie rozpoznana na ulicy. Niemcy oparli się pokusie pozornego liftingu, a nasz bohater wyróżnia się przeprojektowanymi zderzakami, nowymi światłami z przodu, reflektorami tylnymi z diodami LED oraz aluminiową maską. Tyle jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. W środku auta odnajdziemy całkowicie przeprojektowaną deskę rozdzielczą, która przypomina teraz tę znaną z Klasy E. Nowe są również zegary, przyciski na konsoli środkowej, a także kierownica w odmianie Avantgarde (znana z CLS-a).

Mechanika pojazdu również doczekała się zmian. Przede wszystkim w ofercie pojawia się nowy benzynowy motor oznaczony jako C 350 BlueEFFICIENCY. Dysponuje on mocą 306 KM i 370 Nm momentu obrotowego (poprzednik 272 KM i 350 Nm). Poza tym w ofercie znajdziemy następujące jednostki benzynowe: C 180 (1.8/156 KM i 256 Nm), C 200 (1.8/184 KM i 270 Nm) i C 250 (1.8/204 KM i 310 Nm). Wszystkie wymienione silniki wyposażone są w bezpośredni wtrysk.

Wielbiciele diesli także nie powinni być rozczarowani. Dla nich przygotowano następujące wersje: C 180 CDI (2.1/120 KM i 300 Nm), C 200 CDI (2.1 l/136 KM i 360 Nm), C 220 CDI (2.1/170 KM i 400 Nm), C 250 CDI (2.1 l/204 KM i 500 Nm) oraz C 300 CDI (3.0/231 KM i 540 Nm). Napęd, jak dotychczas, może być przekazywany na tył bądź wszystkie cztery koła. Wszystkie tylnonapędówki wyposażane teraz będą w system ECO start/stop.

Mercedes Klasy C po faceliftingu oficjalnie będzie do zamówienia w salonach sprzedaży w styczniu 2011 roku. Oficjalny debiut auta w Europie planowany jest na marzec przyszłego roku.