Suzuki Kizashi

http://www.suzuki.pl/ | 14/10/2010 13:10

Suzuki Kizashi otwiera nowy rozdział w ofercie marki na naszym rynku. Design Kizashi jest nowoczesny, wyrazisty. Oferowana w Polsce odmiana będzie wyposażona w pakiet Sport. Oznacza to, że auto posiadać będzie pakiet ospojlerowania, 18-calowe alufelgi, a także aluminiowe końcówki wydechu.

Wnętrze auta prezentuje bardzo spokojny, stonowany styl. Projekt deski rozdzielczej może nie porywa swym designem, ale ma finezyjny, szlachetny charakter. W środku bez problemu mają podróżować cztery osoby, a ich pakunki mają się zmieścić w bagażniku o pojemności 461 l. Bogate jest także wyposażenie auta.

Kierowca i pasażerowie podróżują na fotelach pokrytych skórzaną tapicerką, którą odnajdziemy również na drzwiach, kierownicy, drążku skrzyni biegów i rączce hamulca ręcznego. Na pokładzie znajdziemy także m.in. wielofunkcyjną kierownicę, ksenonowe reflektory, funkcję automatycznego włączania świateł, elektrycznie regulowane wszystkie szyby, dwustrefową, automatyczną klimatyzację, radio CD/MP3 oraz fotel kierowcy i pasażera regulowane elektrycznie (ten pierwszy w 10 zakresach, ten drugi w 4 zakresach).

Do napędu auta posłuży jeden silnik. To 2,4-litrowy motor benzynowy o mocy 174 KM przy 6500 obr./min. i 230 Nm momentu obrotowego przy 4000 obr./min. Napęd na przód przenoszony jest poprzez 6-stopniową skrzynię manualną, a na wszystkie cztery koła dzięki bezstopniowej skrzyni CVT z 6-biegowym trybem manualnym (zmiana biegów łopatkami umieszczonymi przy kierownicy).

Auto osiąga "setkę" w 7,8 s (2WD) lub 8,8 s (4WD). Prędkość maksymalna to 215 km/h (2WD) oraz 205 km/h (4WD). Wersja napędzana na przód waży 1420 kg, a z napędem 4x4 1530 kg. Odmiana 4WD posiada technikę i-AWD (inteligent All-Wheel-Drive) stosowany w modelu SX4. W wypadku opisywanej limuzyny moduł elektroniczny przetwarza informacje z dotychczasowej jazdy, warunków drogowych, sposobu przyspieszania itp. i załącza proporcjonalnie napęd na tylną oś. Dołączenie napędu następuje również w chwili dynamicznego przyspieszenia. Maksymalnie na tył może trafić 50 proc. momentu obrotowego.


Galeria:

Zdjęcia i kolory dają ogólne wyobrażenie o produktach i mogą odbiegać od rzeczywistego wyglądu.
Zastrzega się możliwość błędów w opisach na stronie WWW.