Hyundai konsekwentnie modernizuje gamę swoich aut. W Chinach producent pokazał model Verna, który w Europie będzie najprawdopodobniej następcą Accenta. Koreańskim atutem ma być ciekawa stylistyka, pojemne wnętrze i przystępne ceny.
Spoglądając na Vernę, od razu widzimy nawiązania do większej Sonaty. Z przodu wyraźnie zaznaczony grill i światła płynnie łączą się z zderzakiem. Linia boczna zdominowana jest przez dwa przetłoczenia, a linia dachu opada pod dość dużym kątem. W tylnej części mamy światła dość wyraźnie zachodzące na tylne błotniki, a górną część klapy bagażnika wyprofilowano w formie spojlera.
Trzeba przyznać, że auto sprawia bardzo ciekawe wrażenie i może się podobać. Hyundai mierzy na długość 4,34 m, na szerokość 1,7 m i na wysokość 1,46 m. Rozstaw osi wynosi 2,57 m. W środku bez problemu będą podróżować cztery osoby. Bagażnik ma pojemność 454 l. Projekt deski rozdzielczej nawiązuje do innych modeli firmy, ale ma zarazem swój ciekawy styl.
Do napędu auta, przynajmniej w Chinach, posłużą dwie jednostki benzynowe. Pierwsza z pojemności 1,4 litra osiąga moc 107 KM i 135 Nm momentu obrotowego. Napęd na przednie koła przenoszony jest przez 5-stopniową skrzynię manualną. W opcji znajdziemy 4-biegowy automat. Drugi silnik napędzający Vernę to 1,6-litrowy motor o mocy 122 KM i 155 Nm momentu obrotowego. W tym wypadku dostępna jest tylko skrzynia automatyczna.
Hyundai Verna swą premierę ma podczas Salonu Samochodowego w Pekinie. Na tamtejszym rynku model ten ma zadebiutować w czerwcu. Nieznana jest jak na razie data pojawienia się auta w Europie, ale możliwe, że ujrzymy je już na Salonie Samochodowym w Paryżu.