W przyszłym tygodniu ruszają targi motoryzacyjne w Genewie, na których Mercedes pokaże swoje najnowsze dzieło - koncepcyjny model F800.
Dynamiczna sylwetka o masywnym przodzie z dużą atrapą chłodnicy i małymi przymrużonymi światłami LED ma budzić szacunek na drodze. Pięcioosobowy samochód mierzy ponad 4,7 m długości, 1,9 m szerokości i 1,4 m wysokości.
Dla F800 przewidziane są dwa rodzaje napędu. Pierwszy z nich to hybryda składająca się z jednostki benzynowej o mocy 300 KM, wspieranej 109-konnym silnikiem elektrycznym. Według producenta Mercedes osiąga pierwszą setkę 4,8 s.
Przy tak dużych gabarytach zaskakująco małe wydaje się być spalanie, które według deklaracji producenta zaczyna się od 2,9 l/ 100 km. Prędkość maksymalna jaką można osiągnąć to 250 km/h a korzystając jedynie z napędu elektrycznego - 120 km/h.
Zasięg pojazdu na silniku elektrycznym to jedynie 30 km a przy napędzie hybrydowym wzrasta do 700 km.
Drugi rodzaj napędu to jednostka zasilana ogniwami wodorowymi o mocy 136 KM. Auto osiąga pierwsze 100 km w 11 s. i maksymalnie 180 km/h (prędkość została ograniczona elektronicznie). Zasięg samochodu w tym przypadku to 600 km.
Wnętrze samochodu utrzymane w estetycznej i nowoczesnej stylistyce, a jasne wykończenie sprawia wrażenie przestronności.
Samochód ma zastąpić Mercedesa CLS a nieoficjalnie mówi się o tym, że samochód mógłby być produkowany już od 2011 r.