Francuzi zapragnęli stworzyć luksusową linie swoich modeli, która wyróżniałaby się lepszym wyposażeniem, bardziej ekskluzywnymi materiałami i niebanalną stylistyką. Do tego celu postanowiono wskrzesić legendarną serię DS.
DS3 oparte jest na nowym Citroenie C3. Ale jego wygląd w prawie 100 proc. pokrywa się z wersją koncepcyjną. Uwagę w przedniej części przykuwają diody LED, umieszczone tuż pod światłami.
Auto mierzy 3,95 m długości, 1,71 m szerokości oraz 1,46 m wysokości i będzie sprzedawane tylko jako 3-drzwiowy model. We wnętrzu, według zapewnień producenta, ma się zmieścić 5 osób, a w bagażniku przewieziemy 285 l. Przestrzeń tę możemy powiększyć poprzez złożenie kanapy, która jest także dzielona w proporcjach 2/3-1/3.

Wielkim atutem tego modelu ma być indywidualność. W tym wypadku nie polega ona tylko na wyborze alufelg (mogą być pokryte wybranym przez klienta kolorem) czy też tapicerki. Nabywca DS3 może polakierować dach, używając 4 różnych barw (biały, czarny, niebieski i czerwony), lusterka mogą mieć kolor nadwozia lub być chromowane, deska rozdzielcza oferuje 8 różnych wykończeń, a skrzynia biegów 7 opcji jej wyglądu. Jakby tego było mało, nabywca może zażyczyć sobie specjalne kalkomanie, które będą pokrywać nadwozie. Oczywiście, wszelkie zmiany dotyczą zarówno kolorystyki, jak i materiałów użytych do ich wykonania. Sama deska rozdzielcza jest taka sama jak w C3.

Do napędu auta posłuży na początku 5 jednostek. Diesle reprezentuje 1,6-litrowy motor o mocach: 90 KM i 110 KM. 3 benzynowe silniki to: VTi 95 KM, VTi 120 KM oraz THP 150 KM. Napęd na przednie koła przekazywany będzie poprzez 5- lub 6-biegową skrzynię manualną. Wersja 120-konna będzie mogła mieć także przekładnię automatyczną. Jeśli chodzi o podwozie, to Citroen zastosował w nim kolumny MacPhersona na przedniej osi, a na tylnej znajduje się belka skrętna. Samo zawieszenie ma być usztywnione i zapewniać lepsze prowadzenie, a co za tym idzie, większą przyjemność z jazdy. Francuzi chwalą się także ekologią. Słabszy diesel emituje do atmosfery tylko 99 g/km CO2.

Citroen DS3 oficjalnie zadebiutuje na Salonie Samochodowym we Frankfurcie. Wkrótce potem auto ma się znaleźć w salonach sprzedaży. Jak na razie nie są znane ceny tej ekskluzywnej odmiany. Jeśli wszakże będą skalkulowane na rozsądnym poziomie, auto może odnieść duży sukces. A to nie koniec premier spod znaku DS. W najbliższych latach do oferty mają dołączyć modele: DS4 i DS5.