Czyste, proste formy nigdy nie wychodzą z mody. Minimalistycznie skrojone, z nielicznymi elementami dekoracyjnymi uchodzą za symbol wyrafinowanego gustu. Kwintesencją tego stylu są lampy Argo, Tempo i Tex firmy Sigma. Świetnie sprawdzą się w prostych wnętrzach urządzonych ze smakiem.
Szlachetna prostota lamp Argo
Minimalistyczny styl nie uznaje strojnych ozdobników, skomplikowanych ornamentów i mnogości dodatków. Nie znaczy to jednak, że sam jest pozbawiony zdobień, ale że występują one w nieoczywistej postaci oryginalnej formy i prostych elementów połączonych ze smakiem. Tu nie zachwycamy się sztukaterią, lecz całością - jak w lampach z kolekcji Argo. Białe klosze o kształcie walca przyjemnie kontrastują tu z ciemnym drewnem, a drobne chromowane elementy dodają elegancji. Tajemnicą wyjątkowego designu linii Argo jest połączenie prostych form geometrycznych o zaokrąglonych kształtach z klasyczną, niemal monochromatyczną kolorystyką. Lampy z tej kolekcji dobrze będą się prezentować w przedpokoju, nowoczesnej kuchni czy salonie.
Dzięki swojej prostocie dobrze dopełnią tak przestronne, jak i też niewielkie pomieszczenia, nie przytłaczając ich.
Linia Tempo – czar łagodnej formy
Klasyczne biurowe wnętrze rodem z serialu Mad Men może być oryginalną inspiracją do urządzenia domowego gabinetu czy prostego, klasycznego wystroju salonu z nutą retro. Wszystkich, którzy gustują w tego typu aranżacjach, zainteresuje design lamp z kolekcji Tempo. Oszczędność formy i stonowana kolorystyka definiują tu ponadczasową elegancję. Dzięki wykorzystaniu łagodnych, eliptycznych kształtów lampy Tempo są proste, ale nie surowe. Białe klosze to gwarancja uzyskania jasnego, lecz nie agresywnego światła idealnego nie tylko do pracy, ale też wieczornej partyjki Scrabbli czy warcabów. Nowa linia Sigmy jest dostępna w dwóch wariantach kolorystycznych: srebrnym oraz w odcieniu drewna wenge, dobrze skomponuje się więc zarówno z wnętrzami o ciepłej, jak i chłodnej kolorystyce.