Kochanie zabiłam nasze koty Dorota Masłowska

empik | 11/10/2012 10:10

Nowa, od dawna oczekiwana powieść Doroty Masłowskiej !
W swoich poprzednich książkach bardzo wnikliwie, ale też świeżo, z młodzieńczą beztroską, przyglądała się ona temu, co widziała za oknem, na ulicy naszej polskiej codzienności. Robiła to dowcipnie i celnie, a powodzenie jej książek zarówno u czytelników jak i u krytyków dowiodło, że takiego głosu w naszej litreaturze współczesnej bardzo brakowało. W najnowszej powieści, równie dowcipnie i wnikliwie przygląda się tzw. klasie średniej, młodym, zamożnym ludziom, którzy nie mają pomysłu na to, co zrobić ze swoim życiem. Ich losy, wygląd, mieszkania wydają się nam podobne niezależnie od tego czy żyją w Warszawie czy w Nowym Jorku. Naprawdę warto zobaczyć ich oczami Doroty Masłowskiej dostrzeżecie to, czego dotąd nie widzieliście i spotkacie samą AUTORKĘ (jak zwykle pełną dystansu do samej siebie).


Zdjęcia i kolory dają ogólne wyobrażenie o produktach i mogą odbiegać od rzeczywistego wyglądu.
Zastrzega się możliwość błędów w opisach na stronie WWW.